niedziela, 7 sierpnia 2011

"Juno"

„Juno” to film w reżyserii Jasona Reitmana („Dziękujemy za palenie”,
„W chmurach”). Z pozoru nakręcony jako film ku przestrodze, wywarł na nas duże wrażenie.
Historia tytułowej bohaterki – Juno (Ellen Page) zaczyna się z chwilą, gdy zachodzi w ciążę. Jako niedojrzała jeszcze osoba nie dochodzi do niej powaga sytuacji, w której się znalazła. Ojcem dziecka zostaje jej chłopak - Bleeker (Michael Cera), który podobnie jak dziewczyna nie odnajduje się w nowej roli.
Po niedoszłej próbie aborcji nastolatka za namową przyjaciółki postanawia zaraz po urodzeniu oddać dziecko. Trafia na pewne małżeństwo – Vanessę (Jennifer Garner) i Marka (Jason Bateman), którzy są gotowi otoczyć je opieką…
„Juno” to z pewnością niebanalna opowieść.  Przemiana tytułowej bohaterki, która dzieje się na naszych oczach zasługuje na szacunek. Ponadto obraz wzbogacony o fenomenalny scenariusz (który zdobył także Oscara) na pewno przysporzy nam chwile śmiechu oraz wzruszenia…
Mi osobiście film bardzo się podobał i zasługuję na dobrą recenzję. Moim okiem otrzymuje ocenę   9/10 !                                                                                                                                                              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz